Obwód szkolny w procesie urbanizacji

Opublikowano: niedziela, 25 października 2015

Architekt Andrzej Olbrysz na przykładzie osiedla w podwarszawskiej gminie Lesznowola analizuje koszty, jakie musi ponieść lokalny samorząd w związku z napływem nowych mieszkańców. Jak wskazuje, w obecnym stanie prawnym gmina ma niewielki wpływ na to, gdzie i ile nowych domów powstanie, a jednocześnie to na samorząd zostały w całości przerzucone koszty związane z finansowaniem infrastruktury społecznej. System ten zagraża - zdaniem autora - stabilności finansowej wielu samorządów lokalnych.

Według wyliczeń autora, każdy nowy dom - a dokładniej koniecznoścść zaspokojenia potrzeb nowych mieszkańców w zakresie dostępności do usług publicznych, w tym do obiektów oświatowych - generuje potencjalny koszt dla samorządu w wysokości ponad 33,5 tys. zł. Jeśli dodać do tego koszty infrastruktury technicznej, to budowa pojedynczego domu jednorodzinnego ostatecznie obciąża budżet gminy kwotą ponad 110 tys. zł. Według autora, wpływy z podatku od tej nieruchomości zrównowarzą wydatki gminy po upływie... co najmniej 375 lat.

Andrzej Olbrysz uznaje za całkowicie nieefektywny cały system gospodarki przestrzennej w Polsce, a winą za to obarcza brak odpowiednich regulacji ustawowych. Jego zdaniem obecnie funkcjonujące prawo jest niebezpieczne dla stabilności finansowej samorządów, a w efekcie przyczynia się do rozpowszenienia kosztownego zjawiska suburbanizacji i destrukcji krajobrazu Polski.

 

ikona pobierz

Pobierz: "Obwód szkolny w procesie urbanizacji", Opracowanie: arch. Andrzej Olbrysz
PDF - 550 KB